Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2020, 19:35   #64
Lua Nova
 
Lua Nova's Avatar
 
Reputacja: 1 Lua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputacjęLua Nova ma wspaniałą reputację
Stara sala odpraw, poziom -2

Łasica wystąpił na przód grupy. Spojrzał każdemu z czworga przywódców prosto w oczy. Tym razem wyjątkowo bez drwiny w oczach i szelmowskiego uśmiechu. Jego głos był poważny.
- Zeszliśmy do osadnika bez większych przeszkód. Na Dnie okazało się, że odpływ jest zatkany. Gówno zaschło, tworząc skorupę i uniemożliwiając ekskrementom wypłynąć do zbiornika poniżej.

Głową skinął w stronę Świrka i Trzyłapki.
- Świrek od razu zgłosił się na ochotnika do odetkania odpływu. Poszedłem z nim. Trzyłapka asekurowała nas linami od góry i świeciła latarką. Magik i Altego stali na straży. I całe szczęście, bo to Altego dostrzegła pierwsza to stworzenie. Ostrzegła nas i zaatakowała stwora, dając nam czas na reakcję.

Głos Łasicy nadal był spokojny i rzeczowy.
- Wtedy Trzyłapka skoczyła w dół, prosto na rybostwora i zniknęła z nim w szambie. W pierwszej chwili myśleliśmy, że już po niej, ale Świrek nie dał za wygraną. Nadal trzymała liny, którymi nas asekurowała, więc obaj chwyciliśmy za nie i udało się ją wyciągnąć. Trzyłapka zawdzięcza memu bratu życie. - Dodał dobitnie, patrząc na cargo.

Ponownie zwrócił się do starszyzny.
- Stworzenie nadal żyło, ale nie trwało to długo. Trzyłapka rozwaliła mu czaszkę. Została jednak ranna. Stwór był tylko jeden. Przeszukanie otoczenia, zaowocowało znalezieniem odpływu, zapewne z wylotem na zewnątrz, w którym krata była zniszczona przez korozję i odpadła. Otwór nie był duży, ale wystarczający dla tego potwora. Wygląda na to, że tamtędy się dostał do Góry. Świrek odetkał odpływ i wróciliśmy do Enklawy.

- Jeżeli mogę zasugerować… - Kontynuował swój wywód. - Należałoby przeczesać niższe poziomy w celu ustalenia, czy nie dostało się tutaj więcej potworów. Natomiast otwór należy zbadać, sprawdzić jak bardzo jest uszkodzony i czy nie ma innych podobnych. Trzeba go też zabezpieczyć i wstawić nową kratę. Myślę, że nasza czwórka mogłaby się tym zająć. Trzyłapka potrzebuje odpoczynku i leczenia, możliwe, że to ścierwo było trujące, powinna zostać w łóżku zanim nie wydobrzeje. Na Dnie potwornie cuchnie i jest tam dużo trujących oparów, więc lepiej by zrobiła to grupa, której strata będzie mniej bolesna dla społeczności.

Przez całą swoją wypowiedź pilnował się by nie zdradzać swoich emocji, związanych ze swoim odkryciem. Celowo pominął kilka szczegółów, by nie wzbudzić zbyt dużego zainteresowania starszych otworem. Miał nadzieję, że Świrek będzie trzymał gębę na kłódkę, ale miał realne obawy, że nie ma co na to liczyć.
 
__________________
Nawet jeśliś czysty jak kryształ i odmawiasz modlitwę przed zaśnięciem, możesz stać sie likantropem, gdy lśni księżyc w pełni...

Ostatnio edytowane przez Lua Nova : 16-11-2020 o 19:58.
Lua Nova jest offline