Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-11-2020, 21:39   #62
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Daniel otworzył oczy. Żył i przeszły go lekkie ciarki. Sen? To nie był sen. Czym jest sen? To była rzeczywistość poza rzeczywistością, ale rzeczywistość która jest realną rzeczywistością? Czuł lekki ból i spływającą krew. Opuścił dłonie i obrócił się w stronę Kapłana.

- Wielebny Fydlonie... obawiam się, że jest ktoś na zewnątrz i ma bardzo złe, mordercze zamiary. - powiedział twardo wpatrzony w zamknięte drzwi - Arjczal?

Spuścił wzrok na swój nadgarstek który uniósł, a drugą dłonią odsłonił rękaw. Czuł to, ale chciał zobaczyć. Co jeśli Filipek...? Miał mieszane uczucia... świat 'snów na jawie', a świat rzeczywisty były, aż tak bardzo powiązane? To była ciekawostka. Dziwna, budząca obawę, niezrozumiała i niepojęta... przynajmniej dla niego. No i ten głos...
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline