Milly, a nie wydaje ci się, ze własnie gdy człowiek zaczyna myslec, ze RPG nie jest calym swiatem - jakiejkolwiek czastki 'calosci' by ine obejmowalo - to odchodzi sie w ogole? Bo jak czytam ten temat dokladnie takie mam wrazenie. Zreszta sama tak napisalas - i ze juz dluzszy czas nie gralas... Przecież wiadomo, ze tak na prawde to to caly swiat nie jest, zajmujesz sie jeszcze i pasjonujesz tysiacem rzeczy i osob; tylko sie tak mowi. |