Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-11-2020, 20:43   #300
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
dialog pisany wspólnie z Aiko

Woods spoglądał niecierpliwie w powoli ustępującą ciemność. Palce jego prawej ręki rytmicznie uderzały o jego udo. To jedyna oznaka niepokoju, jaką bezwiednie pozwolił sobie okazywać. W środku jego ciała działo się jednak o wiele więcej. Czuł potężne ssanie w żołądku. Tak bardzo chciałby teraz zapalić…

- Gdzie ona jest? - wyszeptał chyba bardziej do siebie niż do kucającej obok niego Noemie.

Belgijka westchnęła ciężko spoglądając na drogę, którą przyszli.

- Musiała się zgubić - powiedziała szeptem, zerkając na chwilę w kierunku Woodsa.

- Albo uciekła - dodał, jak zwykle pełen podejrzeń, mężczyzna. - Cholera jasna - zaklął pod nosem. - Jeśli ją złapią, to… - nie dokończył. Było oczywistym co to oznacza dla ich misji.

- Nikt jej raczej nie przeszkolił by wytrwała podczas przesłuchania - Noemie przytaknęła ruchem głowy. - Powinniśmy ją znaleźć.

- Powinniśmy, ale… - Woods zastanowił się. - Jeśli już ją mają, albo planuje sama oddać się w ich ręce, to nie możemy tracić czasu. Sytuacja mocno się skomplikuje jeśli Niemcy dowiedzą się czego szukamy. Na pewno mają swoich agentów po tamtej stronie frontu. Nie możemy więc opóźniać marszu.

- Widzę, że masz już gotową propozycję rozwiązania tej sytuacji - Noemie spoglądała w ciemność licząc na to, że dojrzy w niej Niemkę.

Woods uśmiechnął się nieznacznie.

- Uznasz, że brnę ciągle do tego samego, ale powinniśmy się rozdzielić - powiedział. - Ja się cofnę i spróbuję ją znaleźć - “Lub upewnię się, że niczego nie powie” pomyślał. - Ty, jako młodsza, będziesz szybciej podróżować w pojedynkę. Ktoś musi wykonać nasze zadanie.

- Ruszaj - Noemie nie kłóciła się. W tej chwili nie miało sensu. Musieli działać i to szybko.

Woods ruszył więc powoli z powrotem. Wymacał pistolet ukryty pod marynarką, był na miejscu. Czy uda mu się znaleźć Niemkę zanim zrobią to jej rodacy, a może będzie musiał użyć broni i zlikwidować niebezpieczeństwo?
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline