Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-12-2020, 13:04   #444
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Grimm nadkrasnoludzkim wysiłkiem woli trzymał się na nogach. Broczył z ran, topór ciążył mu niczym kowadło. Ożyiweńcy chociaż na moment zostali z tyłu.
Ale to nie było najważniejsze. Okazało się, że khazad przebił się przez chmarę szkieletów, tylko żeby zobaczyć jak nekro-rydwan odjeżdża. "Niedoczekanie" - postanowił Durinnsonn. Odrzucił tarczę. Zmusił swego ciało do biegu, następnie skoczył, używając topora niczym czekana, aby się przytrzymać. Czarownik musiał stracić rydwan. trzeba było obciąć lejce, albo unieszkodliwić woźnicę.

Gdyby zaś nie udała mu się ta niebezpieczna sztuczka i Kemmler wraz z rydwanem i jego kompanami czmychnął, krasnolud postanowił, że tanio skóry nie sprzeda. Alternatywny cel był oczywisty. Kolejnym groźnym przeciwnikiem na placu boju był ożywieńczy rycerz.
 
kymil jest offline