- Gdzie w ogóle to znalazłyście? Takie rzeczy nie walają się na pierwszej lepszej hałdzie kamieni. - Wolfgang rozluźnił dłoń zaciśniętą na kosturze i już nieco spokojniej, choć dalej chłodno zadawał pytania. - Często was tu "wzywał" i jak długo już to trwa? Po czym wiedziałyście, że macie tu przyjść? - Skoro jedna z sióstr zaczęła mówić, mag postanowił kuć żelazo póki gorące.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |