- Załóżmy, że masz rację. Że coś zostało wypuszczone - Jacqueline powstrzymała się przed wygarnięciem Danielaowi. Zrobi to później. -Że porywa ludzi - w co kobieta nie wierzyła. Jednak na potrzeby chwili obecnej mogła takie założenia poczynić. - Zniknięcia zdarzają się w nocy. To oznacza, że w dzień to coś wraca do siebie. Spalimy jacht. Nie ma bramy. Nie ma zagrożenia.
__________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała.
- W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor.
"Rycerz cieni" Roger Zelazny |