Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-12-2020, 21:35   #419
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Cool

Plac przed ”Mahjongem”, 5 listopada 2021, 12:40

Arthur sklecił swoją osobliwą parasolkę i stanął obok Overdrive jego matka uwielbiała Azjatyckie dramy tam stanie pod jedną parasolką było znakiem niesamowitej bliskości oglądał je za dzieciaka było to fajne, ale nie przywiązywał jakoś szczególnej uwagi do idealnego świata, w który z Matką uciekali. Potem urodził się Potwór i całe życie zostało ustawione pod niego ojciec odszedł a dramy zostały zastąpione przez te same trzy zapętlone odcinki Teletubisiów jakakolwiek próba ich wyłączenia spotykała się z nieludzkim wyciem...

Zadowolony z parasolki, którą udało mu się sklecić porzucił mroczne wspomnienia - Dzięki Lee, mam coś dla ciebie odporne na hakowanie przez brak kompatybilności to stara MP3! Władowałam tam twoje ulubione kawałki, miała to być niespodzianka na urodziny, ale teraz ci się przyda bardziej - Powiedziała wręczając mu mały kawałek plastiku ze srebrnym drutem słuchawek.

Gearhead tak zajął się rozpracowywaniem antycznego ustrojstwa, że zupełnie nie zauważył jak May, zaproponował zakup fasoli, którą mają jeść, przybywając na zamkniętej małej przestrzeni...

Nadbudówka „Ni Hao”, 5 listopada 2021, 13:40

Fatherboard też schował się pod śmieciową parasolką. Arturowi nie robiło to różnicy, bo jak już wspomniano, nie wierzył, w romantyczne konotacje tejże konstrukcji, która rozpadła się zresztą niedługo po wejściu do nadbudówki, bo nie była zrobiona ze specjalnych odpornych na kwaśne deszcze polimerów.
- Czemu nie wyrzucisz tego śmiecia? Przecież na nic ci się nie przyda kawał skóry i przeżartej korozją słabej stali - Spytał kablarz.
- Oh, człeku małej wiary dobry technik niczego nie wyrzuca. Kwas na szmacie nada się, jako środek czyszczący do wentylatora, który trzeba rozkręcić i wyczyścić z tłuszczu, żebyśmy się nie podusili od przetrawionej fasoli potem naprawię przeciekający zlew - Oznajmił przy użyciu komunikatora będącego niegdyś komórką.

Nietrudno było zgadnąć, że Lee wpadł w jeden ze swoich transów. Znalazł sobie pracę i nie uspokoi się, dopóki nie wykona jej, najlepiej jak potrafi. Wyciągnął z walizki rękawice robocze zestaw śrubokrętów oraz kluczy zapuścił muzykę na słuchawkach i przystąpił do roboty.

Zupełnie zignorował fakt, że nikt go o to nie prosił. Na tę chwilę miał dwa relatywnie proste zadania będące w jego zasięgu, dzięki którym może odłączyć się od reszty świata i zapomnieć o całej sprawie neseseru choćby przez krótki moment.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 20-12-2020 o 00:06.
Brilchan jest offline