Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-08-2007, 12:22   #237
wojto16
 
wojto16's Avatar
 
Reputacja: 1 wojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumnywojto16 ma z czego być dumny
Do pokoju weszło kilku zakapturzonych osobników.
- O, nie. TYlko nie oni - jęknął Zaorish.
- Specjalni agenci Lorda Viadera.
- Nikt nie spodziewa się specjalnych agentów Lorda Viadera - zarzucili agenci chórem.
Shadow wszystkich pchnął na specjalne pola i krzyknął do Zaorisha:
- Włączaj.
Po chwili wszystko zafalowało i zaczęło mienić się wieloma kolorami.

Obudziliscie się na jakiejś pustyni która przypominała wam piaskownicę w której każdy z was bawił się jako dziecko. Tyle jednak, że sytuacja nie wyglądała tak fajnie jak na piaskownicy. Wtedy usłyszeliście w głowach głos:
" No nareszcie się obudziliście. Ile można na was czekać? Przedstawię się wam szybko i bezboleśnie uprzedzając głupie pytania. Jestem wielki i wspaniały MG. Ja kieruję tu wszystkim. No dobra. Wszystkim to lekka przesada, bo jestem na zastępstwie. Nie mam wiec tak dużej mocy jak poprzedni MG który wziął sobie urlop. Od tej pory jako, że znależliście się w kiepskiej sytuacji będę wam udzielał rad. Jak wam się to podoba?"
 
wojto16 jest offline