Taka moja deklaracja. Nie widzę, żadnych uchybień z jego strony więc i ja swojego dotrzymam.
Zastanawiałem się by przeciągać aż do czasu nadejścia Imperialnych z podpisaniem kontraktu i wystawić ich, ale to za wiele czasu itd. No chyba, że Brock nie jest zdolny nic podpisywać to okazja się sama nadarzy by przeciągać.
Jeśli chodzi o te dwa dni (info Roz) to po spotkaniu z Imperialnymi się okażę jak postąpię. Czy nie będę w to maczał palców czy też pomogę w ucieczce, a może przeciwstawię się. To zależy od rozwoju sytuacji. |