Gratuluję wszystkim zakończenia sesji i... przeżycia. Zanim poproszę moderację o przeniesienie wątku, niech jeszcze chwilę powisi, a my dogadamy kilka spraw organizacyjnych.
Jak wiecie, sesję zamykałem szybciej z powodów organizacyjnych. W obecnej strukturze graczy po prostu nie dało się efektywnie prowadzić tego formatu sesji. Z tego miejsca
przepraszam was, że stosunkowo późno zdiagnozowałem problemy które nas gryzły. Może gdybym zauważył je wcześniej, dałoby się sesję ratować dużo bardziej eleganckimi środkami.
Z racji takiego, a nie innego obrotu tej sesji, nie będziemy specjalnie nawiązywać do jej fabuły w następnych przygodach waszych postaci (celowo nie mówię o kontynuacji sesji tylko o następnych przygodach) ale do indywidualnych przeżyć i drogi postaci - jak najbardziej.
Z tego też powodu, jeśli jesteście ciekawi kwestii fabuły które zostały ucięte, możecie pytać tutaj.
Kolejna sesje będzie sesją drogi. Raczej mniejsza ekipa. Pomyślimy jeszcze.
Proszę aby Zell i Abi dogadali ze sobą (nie musi być full fabuła) jak mu Mervi wytłumaczyła czemu i co zrobiła. Z tego co wiem, bez kłamstw będzie wyjaśnienie. Jak już rozmawiałem z Seachem, nie będzie on uczestniczyć w następnej sesji, ale bardzo możliwe, że dostanie epizodyczną rolę w następnej przygodzie, jeśli doń zawitacie.
Kwestia rzezy przyjemnych. Wady, zalety i inne takie:
Mervi:
+ 1 Arete,
Tracisz mentora i…
- Swój fetysz
- I wadę ćpania tracisz
+4 PD
+ 1 Avatar
Patrick:
Wada:
Problemy z kolanem:
Kolano czasem dokucza, po pierwszej fizycznej, wymagającej akcji związanej z nogą, wszystkie następne mają +1 ST w związku z bólem kolana. Czyli po przeskoczeniu przez płotek, noga będzie bolała w biegu, bieg na dłuższy dystans też gorzej.Jest to ułomność paradoksu i jest w sumie skradnie łagodna.
Możesz to wkleić do KP.
+ 6 PD
+ 1 punkt cech pozycji – na rzeczy „z zewnątrz” chyba, że się dogadasz
Możesz wymienić bronie od Jacka na inne. Jacek z chęcią będzie wykorzystywał Patricka jako testera swoich kreacji
To dogadamy na początku kolejnej sesji. Powiem tak – opłaca się, te były stricte profilowane pod tą przygodę, następne będą lepsze do nowej.
Proszę aby każdy z was odpowiedział mi na szereg pytań.
1. Druga część zacznie się w pewnym odstępie po ostatnich wydarzeniach. Kiedy chcecie? Może być nawet za pół roku, tylko niech Zell bierze pod uwagę, że ma kontrakt z Infopirem...
2. Które elementy były ok i mają się pojawić w następnej sesji? Co się podobało?
3. Analogicznie, jakie elementy wam nie pasowały i lepiej grałoby się bez nich?
4. Czego w sesji brakowało, a wolelibyście aby się tego więcej pojawiło?
5 Ten punkt i następny to tylko z mojej ciekawości. Najfajniejszy bn...
6. ...i największy buc niezależny.
Z mojej strony jeszcze słowa do was, bo każdy lubi posłuchać o sobie.
Seachmall: dziękuję za wspólną grę. Wybacz, że jako MG nie potrafiłem w pełni dostosować się do swego stylu, że scenariusz układałem tak, iż gracz nieco bardziej konformistyczny mógł mieć problemy z odznaczeniem się z nim. Na przyszłość polecam też wcześniej komunikować MG problem, jak widać ze strony narratora niektóre rzeczy mogą być ogarnięte zdecydowanie zbyt późno.
Zell: no cóż, cieszę się, że grałaś u mnie i zagrasz z tego co wiem w następnej sesji, cieszę się też, że dołączyłaś do listy osób na Li którą traktuję jako solidne wybory do sesji. Nawet przy problemach z Twoja dostępnością, które są niewątpliwe problemem dla organizacji sesji i jej tempa, fabularnie wnosisz bardzo dużo.
abishai: jak na nooba zdecydowanie najlepiej ze wszystkich graczy radziłeś sobie z magyą
Sam wiesz, że bardzo podoba się mi pomysł na Patricka, wreszcie ktoś robi maga który nie jest w technokracji i nie jest tylko filozofem-mózgowcem, to się ceni. Cieszę się też, że masz zamiar zagrać w następnej sesji. Duża aktywność, pomysły, ciągnięcie wątków.