Adam wyskoczył z autobusu z szałem w oczach właściwie nie wiedział, co go tak rozzłościło? Pani Bernadetta była jedną z jego ulubionych nauczycielek, bo lubił dbać o siłę fizyczną i chodzić na WF, bo kondycja i odpowiednio silne mięśnie to podstawa u tancerza a Pani B. była sprawiedliwa poza tym, trzeba wspierać osoby trans, a nawet jak nie była trans to na pewno dawała silnego kopa hetero normatywnym standardom. Może przytrafiło jej się to samo, co tym olimpijkom z NRD, o których było na historii?
Czuł jednak wielką złość, jakby za chwilę miał oszaleć czy była to wina snu? A może adrenaliny, która walnęła go po bliskim spotkaniu z kostuchą? Tak czy inaczej, wszelkie emocje najlepiej wyrażał za pomocą tańca, więc gdy ktoś z klasy wyszedł z boom, boxem grającym BEP Adam odsunął się od autobusu i zmienił się w chaos rąk i nóg jakby wysiłek fizyczny miał wyrzucić zło, które zagnieździło się w jego sercu oraz umyślę.
Zamiast naśladować choreografię z teledysku, zaczął tańczyć Waacking styl tańca wyrosły z gejowskiej sceny klubowej lat 70:
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=dQA_uHsKvwo[/MEDIA]
Gdy muzyka została wyłączona, było to tak jakby, ktoś przeciął jego sznurki padł na ziemie łapiąc oddech i ignorując większość tego, co się dzieje. Normalnie martwiłby się o Martę Perc swoją dobrą kumpelę, ale teraz czuł się na to zbyt wyczerpany.
Gdy odzyskał nieco sił, wiedział, że musi zrobić jedną rzecz porozmawiać z Feliksem na osobności
- Feliks powinien jechać do szpitala mocno uderzył się w głowę to trzeba prześwietlić - Powiedział gasząc Niagarę w przełyku wciągając butelkę wody.
Następnie podszedł do dilera i szepnął - Słuchaj mogliśmy tam zginąć śmierć stanęła mi przed oczami, jeżeli nasza "przyjaźń" cokolwiek dla ciebie znaczyła, pozwól mi powiedzieć ci tylko jedną jedyną rzecz, a potem, jeżeli takie będzie twoje życzenie, zniknę z twojego życia - Poprosił.