O Roz się nie martw. Właśnie kupuje sobie polisę od kogoś, musi tylko ustalić od kogo.
Staram się ciążyć fabularnie ku ostatnim, ale nie jest to łatwe.
Zakładając że ostatni są na prawdę w dość trudnym położeniu i wiele zależy od rozmowy barona z dwójką dowódców to jest możliwy jest metagaming, czy trzymamy kciuki za Gustawa? Bo sytuacja jest w sumie dość ciekawa.