Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-12-2020, 22:35   #432
Nanatar
 
Nanatar's Avatar
 
Reputacja: 1 Nanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputacjęNanatar ma wspaniałą reputację
Kwatera nad „Ni Hao”, 5 listopada 2021, 13:45

W pomieszczeniu jakby zajaśniało, gdzie nie spoczął wzrok czarnoskórego medyka postrzegał nowe szczegóły rozdzierając cienie, Dick spoglądając na monitor na ramieniu szybko zorientował się co wyprawia jego organizm, było to coś jak przedłużony orgazm, ale grał na ego mężczyzny. Procesor sortował przysadkę do optymalnej stymulacji organizmu, choć pośród okazanej atencji Abraham odnajdywał fakty, momenty ogromnego szczęścia spędzonych razem z kompanami chwil, takich jaj konstruowanie z Arthurem instalacji obiegu i oczyszczania wody w blockhasie na Northside, czy upojnych wieczorów przy kieliszku z Sidem, każdy ze swoim papierosem, ostre pyskówki Smirnova na jego wybryki, to nie mógł odmówić sobie przyjemności rozwinięcia żagli i poddania się chwili. Wsiąść na deskę z fala, albo pozwolić się jej zatopić, nie było czasu na sentymenty.

- To my mamy tu prysznic, a ja robię jakieś teatr?! - zapytał złowieszczo, ale na koniec wygasił. - To prawda, to nie jakaś schadzka, za mało dziewczyn. - spoglądnął w napięciu po zastygłych twarzach, wszystkich oprócz Maya, który się wymiksował, więc jemu tylko w wychodzące pośladki, jednak się odwrócił i spostrzegł gdzie. Co negr przyjął z uśmiechem, siejąc dookoła feromony.

Nachylił się do Vadima, popatrzył mu głęboko w oczy i szepnął - Biere. Uważajcie, będzie ostro, chcę dać mu procent w zyskach, jeśli tam jest co godnego. - i cmoknął ruska powyżej lewego kącika ust.

- Tak to są negocjacje! Miło, że ktoś to zauważył, nie jestem na nikogo zły. Nie jestem, ale mogę być! - podkreślił - Propozycja wygląda dobrze, chciałbym doprecyzować szczegóły. W tym celu, najlepiej byłoby, żebym poszedł do pana Pływaka. Droga, którą zaproponowałem wydaje mi się najbardziej zasadna. Bylibyśmy w stałym kontakcie. Proszę mi teraz zdradzić, czy podejmie się pan pracy zdalnie, czy mamy dostarczyć skrzynkę w miejsce odpowiedniego dostępu. Tak czy inaczej nalegam na spotkanie. - Wstał, rozciągnął ramiona, wciąż widział, czuł, słyszał zbyt wiele, karaluchy w zakamarkach pokoju, kto wie czy nie szpiedzy, tylko kogo już doprawdy nie mógł sobie wyobrazić, feromonowe perfumy Overdrive - Po co jeśli się odcina od fizis, a może nie odcina? - pierwotny swąd strachu zmieszany z nektarem zachwytu rozchodzący się w pomieszczeniu, a analizowany przez filtry i procek pisał receptę nowej linii perfum, Dick nie mógł się opanować i w jedno gniazdo interfacu załadował dziewiczy chip, odpalił z darmoszek zapis odczuć i rejestrów chemii.

Jednocześnie słyszał jak w łaźni na korytarzu leje się woda z prysznica, w pokoju Fatherboard szepcze do siostry - Młoda, to są jacyś agenci korporacji z Rosji, kurwa może nawet dywersja rakietowa, kto ich tam wie.... - dalej nie słuchał. Uważnie przyglądnął się sprzętowi hakerów, a rozwiązania same się nasuwały. Jakby połknął nektar bogów. Przyklęknął miedzy nimi, rozdzielając. Wziął do rąk ślepe gogle, jednoznacznie do nurkowania. Popatrzył na Overdrive - Proszę w imię Chada Lee - podkreślił, że jej słucha - podłącz mnie kochana i ukryj. Sprawa ściśle poufna, a dość już czasu Pływaka zajęliśmy, pierwszy przelew na mój znak.

Wszystko zdawało się oczywistym, że tak musi być. Wziął do ręki martwego Simbe, wydawał się już artefaktem przeszłości, starszą wersją pacha. - Arti, możesz to gdzieś zdezaktywować? Chłopaki, jak macie plan to go dokładnie zrecenzujcie. Będziemy w kontakcie. Dbajcie o mięso.

Kompletnie nie miał pojęcia w jakim kontakcie będą. Leciał na Energii Konia Wiatru.

Dick swoje, że chce nurkować do Pływaka, dla odmiany z dziewczyną. Mam dla niego dodatkową propozycję.

Jest dużo miejsca na interakcję, myślę przede wszystkim o Vadimie, dalej trzy grosze od Lee, co Pływak i hakerzy.

W przypadku wejścia weźmie jedyny posiadany program chip translacyjnym, już to chyba pisałem kilka postów wcześniej.

 
Nanatar jest offline