Cytat:
Ale komu właściwie zależy na oddaniu wszystkiego? Oddanie wszystkiego zakłada pewne ramy na postaci, które potem ciężko złamać ( "a bo ten i ten wcale się tak nie zachowuje bo jak przeczytałem xyz to oni są inni" ). Jak dla mnie jest to rodzaj zachęty do wypełnienia tych luk własnymi pomysłami i koncepcjami. Tyle.
|
Wiesz mi jest w sumie łatwiej wyobrazić sobie kilka róznych starożytnych Greków niż obcych. Przypomina mi to sprawę obsydian z Earthdawna...Ciężko być obcym, nie orientujac się nawet co je, czy sa kobiety wśród obsydian etc..
I na czym by ta obcość obsydiania miała polegać...Suma sumarum wolałem inne rasy, i obsydianinem nie zagrałem ani razu. Nadmierna obcość odstręcza...Przynajmniej mnie.
Cytat:
A co do klimatyczności mechaniki i tego czy jest to potrzebne. Grałeś w L5K albo Deadlands? Ile by te systemy straciły gdyby odebrać im ich mechanikę a zamiast tego wrzucić znane d20?
|
Możesz mnie uznać za munchkina,ale grałem w L5K w systemie oryginalnym i L5K D20 (krainy wshodu). I jakoś mechanika D20 nie zniszczyła klimatu gry.
Bo klimat gry tworzy świat i MG (przynajmniej tak jest u mnie).
Co zaś do oryginalnej mechaniki, to o ile doświadczony gracz zapenwe sobie poradzi. To początkujący gracz, który zaczyna zabawę z RPGami i wybierze AI, może być skołowany. Własnie brak tych zwyczajnych nazw może źle wpłynąć na intuicyjność mechaniki.
Dobrze by było gdyby nie tylko Ninetongues, ale także ktos inny spróbowal wcielić się w MG. Najlepiej, żeby systemu wyuczył się tylko z podręcznika. Taki MG najlepiej wyłapie to co jest niezrozumiałe w grze i podręczniku.
Cytat:
A kto zabronił Ci stać się częścią świata? I z tym robieniem co się chce to też bym uważał. Chwila nieuwagi i okazuje się, że i szermierz dupa kiedy w śnie dostaje kosę. Nine tłumaczył to gdzieś po drodze.
Skrytobójcy, łowcy szermierzy, inni Szermierze, nieprzyjazna flora i fauna, chłop niezadowolony z tego, że jakiś palant postanowił przywłaszczyć sobie jego łóżko. Wszystko to pozwala trzymać graczy w ryzach.
|
Chłop zabijajacy szermierza, który gracz pozwoli żeby tak zginęła jego postać?
Już słysze te krzyki oburzenia ze strony graczy
A na poważnie...Nie chodzi o to że jeśli zechcę, to mogę stać się cześcią świata, chodzi o to że nie muszę...
Cytat:
Większość praw nie obejmuje Szermierzy. Boją się ich i respektują wielcy władcy. Ba, niektórzy władcy, to właśnie szermierze, którzy "ustatkowali" się na jakiś czas.
|
Postacie są jak widac outsiderami, jesli stają się częscią świata to dla kaprysu.
Mnie się to nie podoba..Innym może i tak.