Axel skrzywił się, słysząc słowa Lothara.
- Osobiście wolałbym go przypiec - przyznał. - No ale skoro nalegasz, to możemy spróbować po dobroci.
Spojrzał na jeńca z miną wskazującą na brak sympatii.
- Masz szansę ujść z życiem. Cały, zdrowy, na dodatek bogatszy - powiedział. - Radziłbym przemyśleć... |