Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-01-2021, 22:07   #88
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Sarkofag nie krył w sobie żadnych pułapek, natomiast warta uwagi była złota maska generała i nieco mniej wart również złoty naszyjnik, którymi to przedmiotami zajęli się Tabat i Lavena. Pozostały jeszcze dwie skrzynie, w których znaleziono umagicznioną zbroję, sakwę pełną złota i cztery fiolki, z których trzy trafiły do plecaka Jasara.

Część grobowca padła ofiarą czasu - zniszczenia były na tyle duże, że przekopywanie się przez zawalony korytarz zajęłoby bardzo dużo czasu... i z pewnością nie byłoby opłacalne. Jedyne, co można było zrobić, to iść dalej.

Ostatnie pomieszczenie nie kryło skarbów, ale za to nieprzyjemną niespodziankę. A raczej dwie niespodzianki, które z zapałem zaatakowały intruzów.
Jasar wpakował w jednego z pająków dwa bełty, lecz to nie starczyło, by powstrzymać przerośniętego pajęczaka, który dopadł i poważnie poranił Lavenę, która zwaliła się na ziemię.

Na szczęście chwilę później pająk padł, więc można było poratować złodziejkę miksturą leczniczą.
Co Jasar zrobił bez chwili wahania.
 
Kerm jest offline