Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-01-2021, 22:53   #247
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Duncan gorączkowo przeszukiwał bajzel w jaki zmieniło się laboratorium. Ani jeden ani drugi nie mieli identyfikatorów, ale znalazł karty magnetyczne na smyczach, bez żadnych oznaczeń, ale łatwo było się domyślić, że to do drzwi. Podobną widział u Hertza gdy go tu prowadził. Znalazł też ich portfele obaj mieli prawa jazdy i karty na nazwiska, którymi się przedstawiali. Było też trochę gotówki.
Gdy dopadł komputerów skrzywił się, nie za dobrze to wyglądało, sponiewierane falaą uderzeniową i postrzelone źle wróżyły. Już miał się zabrać do wymontowywania dysków, gdy spostrzegł przewrócony karton, zajrzał do niego, w środku zobaczył bębenek, organki, cymbałki i małą zabawkową gitarę. Najwyraźniej planowali sprawdzać ograniczenia jego mocy do upadłego. Muzyk aż się skrzywił na myśl o tym jak nastrojona jest gitara z marketu.

Franko złapał diabła i trzymał. Ale ten nie wyrywał się. Wręcz przeciwnie, złapał za lewy nadgarstek Franko i wyciskał galaretowatą krew razem z nim. Diabeł uśmiechnął się szeroko i rzekł:
- Masz rację, nie zgotuję jej piekła. Ty to robisz za mnie. Czyżbyś się stęsknił za rodzeństwem? Nie wiesz, że twój braciszek jest tuż tuż? Ale i siostrzyczkę powitamy z w rodzinie.
Dziewczyna wygięła się, a na jej twarzy odmalował się niewyobrażalny ból i strach.

Gdyby Duncan obserwował Franko zobaczyłby, że na lewym nadgarstku Franko wykwita siniak, gdyby się mu dokładniej rozejrzał, dostrzegłby odciśnięty kształt palców.
Ale Duncan mógł tego nie widzieć, za to zobaczył wpadającego do laboratorium Panterę. Ale gdyby wiedział to co wiedział franko na pewno nie ucieszyłby go ten widok. W zdumieniu obserwował, jak Pantera rusza do ataku na Franko…

Max podchodząc do trafionego Boogeymana nie miał wielkich nadziei. Ale gdy przyklekł przy nim, zaklął.
- Nic mi nie jest - wycharczał Boogeyman mimo ewidentnej dziury w piersi. Zaczął wstawać. - odejdź i nie przeszkadzaj.
Jego ruchy były coraz płynniejsze.
Max nie zdążył podzielić się przez komunikator dobra nowina bo nagle z kłębowiska przygniatającej Sierżanta wytrysnął promień, a do nosów dotarł zapach palonego mięsa. Promień trafił w sufit i wyżłobił w nim szeroką rysę, a chwilę później parę kawałków betony pospało w dół. Przez sufit powoli zaczynały biegnąc pęknięcia.
- Panowie, niedługo sufit może spaść nam na głowy! - krzyknął do komunikatora.

Sierżant oblepiony krwią i usmażonym mięsem zyskał trochę swobody. Ale widział, że straty nie robią wrażenia na atakujących. Musiał albo ich wszystkich zabić, albo znaleźć inny sposób opanowania sytuacji.

Tommy rozglądał się wokoło i w końcu zauważył coś nietypowego, w głębi sali treningowej, za sterta materacy dostrzegł dwójkę przyczajonych ludzi w dresach. Najwyraźniej byli to trenerzy czy też kontrolerzy zahiopnotyzowanych cywilów.
Zanim jednak cokolwiek zrobił usłyszał w uchu:
- Jesteśmy na pozycji, zamykamy im wyjście, rozniesiemy dupków jak tylko wyjdą. Możecie ich nagan…. - dalszy komunikat znikł w nagłym wrzasku i chaotycznej strzelaninie słyszalnej i bez radia. dobiegała z korytarza którym tu przyszli.
- Co się tam, kurwa dzieje? - wołał ktoś w radiu.
- Jakiś czarny stwór… szatkuje nas… walimy w niego czym się da… - jakiś wybuch zagłuszył dalszy komentarz, strzały i wrzaski nie milkły.
- Co za czarny stwór?!
- Nie wiem kurwa, jest jakby zrobiony z czern aaaaaaaaaaaaghh!!!


Gdzieś w laboratorium
- Co się tam kurwa dzieje? Nie mamy informacji o zrobionym z czerni bohaterze.
- Nieważne, niech drużyna czyścicieli rusza. Jeszcze chwila i nie będzie tam czego ratować.
- A dane?
- Dane zabezpieczone, mamy wszystko w chmurze.



Franko - dama pik
Pantera - walet pik
Duncan - 9 karo

------
Tommy - 6 kier
Sierżant - 6 trefl
Max - 4 pik
Boogeyman - 3trefl

 
Mike jest offline