Cytat:
Napisał Anonim  Gram postacią w Survival Horror. Adam przeżył, Wiesław ma sojusznika - pełny sukces tylko ty jako gracz nie jesteś zadowolony. Nawet Alan ma to gdzieś, że Wiesław ma sojusznika, a Adam nie oszalał. |
Wszystko ma swoje granice, to jest sesja, gdzie z założenia każdy ma się dobrze bawić. Ja się nie bawię dobrze czytając jak Wiesław osacza nastoletnią dziewczynę, nie bawię się dobrze, gdy postać korzysta z wiedzy gracza czyniąc z siebie nadczłowieka i chełpiąc przywilejami, które być może dostał przed startem sesji od MG. Survival horror polega na tym by wykazać się inwencją i sprytem, a wszystko, cała wiedza Wiesława wynika z tego, że coś przypadkiem podsłuchał, czegoś się domyślił, coś wydedukował (w jego opinii) korzystając z postów innych graczy. I nie, nie jest survivalem osaczyć NPC-a by wykorzystując jego stan psychiczny zaciągnąć go do domku. Tak czy inaczej MG nie powinien ci na to wszystko pozwolić, zgłaszam w tej sprawie swój zdecydowany sprzeciw.
Mam prawo zgłosić swoje wątpliwości, odgrywanie przez ciebie twojej postaci sprawia mi dyskomfort. Ty masz prawo się tłumaczyć, liczę, że MG uczciwie rozstrzygnie tą kwestię. Nie wchodzę z tobą w dalsze dyskusje bo i tak nie zrozumiesz powagi sytuacji, czekam na powrót Ombrose.