Mi Raaz skłonił się lekko, nadal nic nie mówiąc. Spodziewał się fali pytań skierowanych w jego stronę, toteż teraz przeprowadzał chłodne kalkulacje. Nie przepadał, za czarami leczącymi, dlatego nie prosił Ashura, o takie czary w wieczornej modlitwie. Po walce stał się nieprzydatny dla drużyny. Dlatego, tak bardzo zależało mu na wykończeniu potwora. ~~Mam nadzieję, że to docenią i ten krasnolud przestanie do mnie celować. Swoją drogą, ciekawe co sobie teraz myśli ten nekromanta~~
Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 24-08-2007 o 11:56.
|