Podnosi kompas i patrzy na niego "Dziwne, nie umiem czyać a znam te litery...."
-No to idziemy na wschód. Hej, a co z krasnoludem? Nie ma go tu... pewnie gdzieś jest tyle że nie tutaj.
Kieruje się na wschód.
"Ciekawe ile jest tu ziarenek piasku.... raz, dwa, trzy, cztery......" |