Bardzo ciekawe narzędzie. Wykorzystam w najbliższej sesji. Dużo lepsze od innych metod, choć sam w sobie jestem przeciwnikiem losowanych spotkań, choć rzecz jasna nie da się ich uniknąć prowadząc cokolwiek.
Ja zwykle miałem w czasach gry w realu taki zeszyt w który wklejałem wycięte postaci [klimatyczne], jakie udało mi się znaleźć na łamach różnych czasopism itd.. Przez to moje MiM'y wszystkie niemal wyglądają jak ser szwajcarski
A jakie były by w komplecie cenne dzisiaj?! Ehhhhh, błędy młodości, ale kto to przewidzi?
Ale tych NPCów kroiłem z wszystkiego co się pod rękę wcisnęło. Z RAzem, Pani domu, Claudi itp. Nie tylko z Fantastyk. Tylko książki oszczędziłem, na całe szczęście, bo inaczej sam bym sobie do dupy nakopał.
Narzędzie prima sort. Oto test:
1 Płeć: 84 > kobieta
2 Rasa/pochodzenie: 56 > człowiek Kislev
3 Wiek: 99 > stara, ok 60
4 Typ/klasa: 32 > łotr
5 Ranga/status: 38 > przeciętna, ok 5-7
6 Zasoby: 87 > duże (Ranga +3) > Ranga ok 13
7 Zachowanie: 12 > chora/ranna/umierająca
Stara baba o wschodnich rysach leżąca w kącie słabym wzrokiem przeszywając przybyszy. Jej wąskie wargi uśmiechnęły się w uśmiechu na widok ich przerażenia, gdy zobaczyli potworną ranę, którą ledwie opatrzono. Mimo to wciąż żyła pojona różnymi driakwiami i eliksirami, które jej podwładni regularnie jej podawali. Musiała żyć. Miała jeszcze coś do załatwienia na tym świecie a przybysze mieli być jej narzędziem. Stać ją na to było...
[I tak właśnie poznaliśmy Ivanę Ognilov, dawniej wziętą specjalistkę od skomplikowanych zamków i innych zabezpieczeń. Dziś szefową gangu. Niestety ciężko ranną w zasadzce, którą na nią uczyniła konkurencja. A że i jej ludzi poszarpano, stara postanowiła wynająć nowych w mieście do załatwienia swoich spraw. Ostatecznie.]
Dzięki
Pigboy79
p
b
.