Rufus ponuro przyglądał się kolejnemu zdewastowanemu przez Kły miejscu, tak jak Phaendar i forty Łowców. Zgrzytnął zębami i zacisnął pięść w gniewie i frustracji.
-Kolejna masakra, nawet chciałbym żeby jeszcze jakieś Kły to były, to bym ich zabił. -Rozglądał się po ruinach, jakby spodziewając się, że wyłoni się z nich jakiś przeciwnik.
- Dobry pomysł z tym pogrzebaniem zwłok Laura, pomogę ale najpierw się rozejrzę. - Odpowiedział niziołce po czym użył swojej mocy by stać się niewidzialnym i w kiepskim nastroju poszedł rozejrzeć się po zniszczonej wiosce.
Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 17-01-2021 o 01:53.
|