O serio? Za to można odwalić długie przemyślenia i po nich napisać „Amanda stała w bezruchu”.
Ty chyba naprawdę nie miałeś do czynienia z kimś kto drze się na ciebie w słowotoku. Gdzie ty tam masz miejsca na wciskanie się? Możesz sobie pobrzeczec co najwyżej. Ja ci nie przeszkadzalam w tekście na pół strony. Nawet gdy napisałeś ze moja postać stoi jak słup soli i się gapi. A nasze odpisy są w tym samym czasie ponoć. W chwili gdy ty tak myślisz intensywnie to mogłam już dawno zajac się czymś. Ale nie. Lepiej pisać za kogoś.
I już daruj sobie to wykręcanie. Napisałeś wprost ze pilnuje aby Ali nie wybuchła. Tutaj już się nie wykręcisz swoim żałosnym argumentem o dedukcji. W końcu wpadłeś ze swoim metagejmerstwem i wszechwiedza postaci, którego niektórzy maja powyżej.
__________________ Discord podany w profilu |