Wątek: Lost Station
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2021, 23:03   #135
Azrael1022
 
Azrael1022's Avatar
 
Reputacja: 1 Azrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputację
Za niedługo mieli ponownie ruszyć na Archimedesa, ale tym razem nie była to już wyprawa eksploracyjno-badawcza, zapowiadało się na operację wojskową w strzeżonych przez wybudzone drony korytarzach stacji. A skoro mieli iść w bój, należało się przygotować, zgrać, przeprowadzić symulacje bojowe na treningu. Zeeva znała rzemiosło, ale trzeba było się zsynchronizować. Szczególnie, że mieli iść we czwórkę. A czasu było niewiele…
- Jeden trening. Szyk w ciasnym i szerokim korytarzu, pokonywanie skrzyżowań, oderwanie się od przeciwnika, ubezpieczanie wycofania się z osobą ranną. Podstawy, żadnych niuansów technicznych nie doszlifujemy, ale wszyscy będą znali swoje miejsce w szyku i będą wiedzieli jakie sektory mają trzymać - zaczął Ryan kiedy na strzelnicy zebrali się chętni do zaprawy przed wylotem na Archimedesa. Trzeba było zobaczyć jak “na sucho” będą zachowywali się załoganci na co dzień nieobeznani z wojaczką i wdrożyć ich w militarne procedury. Co nie zrobi z nich zawodowców, ale znacznie zmniejszy szanse na przypadkowe postrzelenie sojusznika.

Po treningu ochroniarz przypomniał sobie wielokrotnie studiowany układ korytarzy i pomieszczeń, jaki występował na stacji kosmicznej. Miały swoją regularność, tak specyficzną dla dużych jednostek zbudowanych na kształt obręczy. Ryan przeanalizował teren pod kątem możliwego zagrożenia ze strony robotów, szukając najlepszych miejsc do zorganizowania zasadzki. W końcu bojowa AI z jaką mieli się mierzyć była bardzo zaawansowana. Niełatwo było ją przechytrzyć, ale można było się przygotować na niespodzianki.

Pancerz, broń, magazynki, pakiet pierwszej pomocy - Ryan sprawdzał ekwipunek. Nie było tu miejsca na na niedziałający komlink, poluzowane płyty balistyczne czy luźne sprzączki kamizelki oporządzeniowej. Wszystko miało zagrać perfekcyjnie podczas ewentualnej potyczki. A ta była bardziej niż pewna.
Ochroniarz zdecydował się pomóc operatorce broni ciężkiej w noszeniu taśm amunicyjnych. Sporo ważyły a CKM był dość amunicjożerny, choć diablo skuteczny. W końcu mógł rozwiązać do tysiąca problemów na minutę.
 
Azrael1022 jest offline