Porucznik Pocisk był zły na chyba cały oddział albo zwiad, w sumie na jedno wychodzi.
-Czyli mówisz, że nie będzie alko? Biednemu zawsze chuj w oczy - powiedział Gwałt i czekał aż Pep wklepie swoimi ręcyma w nawigację nazwę planety, a jakiś miły głosik powie ile czasu im zajmie dotarcie do tejże planety. Kurvinox napędzany etanolem idealnie nadawał się jako kierowca Rzubra. Mogli dojechać na planetę, ale w ilu kawałkach? Tego nikt nie wiedział. Może przy okazji Gajer rozkręci jeszcze coś i dotrą szybciej. Pep wcisnął torpedał w dechy aż doktorkowi wstawił się dysk twardy na swoje miejsce. Usłyszał zgrzyt giętego metalu. Okazało się, że otarli się o pojazd Twardego. Jeszcze nie wystartowali, a już się popisali. Jednak w końcu ruszyli. Czas dotarcia osiem godzin. Mógłby się jebnąć w kimono i przespać całą trasę, ale nie było nigdzie kimono.
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036 |