Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-01-2021, 05:26   #470
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Adachi to Shimamura

Czyli kolejny szkolny romans albo schemat na schemacie i schematem pogania.
Mamy tu klasyczny romans yuri w produkcji przeznaczonej dla Pryszczatków. Tak, yuri. Tak, dziewczyny uczą się w pierwszej licealnej. I tak, jest dużo rumieńców i trzymania się za rączki.
Ogólnie seria ma 12 - ście odcinków i zaprawdę powiadam wam, nie sugerujcie się pierwszym odcinkiem. Shimamura to, w tej odsłonie, łobuzica, a Adachi chłodna tsundere. Ale już od drugiego odcinka mamy zwrot. Dziewczyny zaczynają regularnie uczęszczać do klasy choć wcześniej omijały szkolny przybytek szerokim łukiem. A gdy Shimamura przestaje farbować włosy obie są już tak grzeczne, że boją się wyrazić swe uczucia. Przynajmniej Adachi bo jej przyjaciółka to najniższa percepcja w Nipponie. Panna tsundere przez trzy czwarte seri rumieni się, miesza i jąka, a Shima - chan nadal traktuje ją jak młodsza siostrę. Znajdzie się parę ciekawszych scenek (tak się powinno grać na konsoli w multiplayera!), ale to bardzo grzeczne yuri. Damn, muszę obejrzeć jakieś ecchi.
Grafika jest...cóż...milutka. Muzyka? Mnie stado słoni stratowało ucho.
Ocena? 7/10 bo było całkiem sympatycznie. Ale żeby wrócić? Co to to nie.

Cheers
 
__________________
Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków.
Ale to nie powód by nie myśleć.
Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb!
Hejt? Kijem przez grzbiet.
Jaśmin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem