-Ciało znajduje się w Kaplicy Morra, zaprowadzę was tam – zaoferował się Barchacz.
-Suknia faktycznie może być problemem, a skrojenie odpowiedniej zajmie co najmniej kilka dni. W pobliżu zamku Grunschloss, na którym znajduje się dwór, jest miasteczko Binduga, gdzie od czasu przybycia księcia von Raukova otworzono kilka lombardów z towarami luksusowymi. Może uda się kupić gotową?
-Co do zadania dotyczącego Komisarza Religii i Etyki, na razie należy się z nim zapoznać i wysłuchać jego postulatów, a potem złożyć raport Komisji do Spraw Religii i Etyki Małej Rady Salkalten, która z kolei zreferuje go księciu von Raukow. On to podejmie wówczas odpowiednie decyzje i skontaktuje się z ambasadorem. Przedstawię panią ambasadorowi Piewiczowi jutro na południowym nabożeństwie w świątyni zamku Grunschloss.
-Proponuję, byście teraz zjedli, odświeżyli się i odpoczęli w moich komnatach gościnnych. Ja przygotuję nominację na klerka, cesję pozycji opiekuna kamienicy z Wallenberga na pana Krupse, list polecający w sprawie morderstw i awans panny von Leven na członka Komisji do Spraw Religii i Etyki.
Sporządzenie powyższych dokumentów zajęło ponad trzy godziny. Po ponownym wezwaniu do rajcy w jego pokoju czekał cierpliwie Barchacz, jak również dostatnio ubrany mieszczanim, przedstawiony jako Marius Wallenberg.
-Pan Wallenberg został zapoznany z sytuacją, odprowadzi państwa do kamienicy. Czy coś jeszcze? – zapytał von Zellern. |