Wątek: Oko czarownicy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2007, 02:04   #109
mataichi
 
mataichi's Avatar
 
Reputacja: 1 mataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie coś
Nicolas

Rozmowa z Fitzpatrickiem nie usatysfakcjonowała Nicolasa. Spodziewał się czegoś więcej, ale na razie musiał cierpliwie czekać. A cierpliwość była wielką cnotą, której Noiretowi nie brakowało. Zawsze uważał, że prędzej czy później każdy otrzyma to, na co zasługuje. Nicolas zdecydowanie wolał tą pierwszą opcje…a że często był to zbłąkany pocisk, no cóż czasami trzeba pomóc Bogu i wziąć sprawy w swoje ręce.

Udał się pośpiesznie do swojej kajuty. Daniłłowicz na całe szczęście spał a Balzak był cały czas nieprzytomny. Ksiądz nie czekając ani chwili dłużej pośpiesznie schował wiadomość z powrotem na swoje miejsce, upewniając się dwa razy czy wszystko wyglądało tak jak poprzednio. Lekko znużony położył się na swojej koji, nie mógł jednak zasnąć. Cały czas chłodnym wzrokiem obserwował rannego.
 
mataichi jest offline