Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2021, 15:03   #792
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
List, jaki odczytała Serethys, przedstawicielka lorda de Leone, świadczył (zdaniem Arthmyna) o tym, że de Leone wiedział dużo za dużo, a po drugie - de Leone maczał swe paluchy w tym wszystkim, co spotkało Arthmyna i jego towarzyszy. Tudzież innych biedaków, którzy utknęli w szpitalu.
Ale do treści pisma nie zamierzał się odnosić.

- W szpitalu zostało kilkanaście osób - powiedział do Serethys. - Jako przedstawicielka lorda de Leone chyba powinnaś zająć się sprawą udzielenia im pomocy.
- A my spróbujemy się czegoś dowiedzieć.
- Przeniósł wzrok na Kennika.
 
Kerm jest offline