Cytat:
Napisał Brilchan W sumie szkoda, by było Wiesława trochę spartolił misje na własne życzenie nie mając cierpliwości do użerania się ze smarkaterią w sumie mu się nie dziwie ale próba dogadania się dopiero na wycieczce to zdecydowanie za późno. Ludzie w ogóle są niesamowicie skupienie na sobie swoim życiu wewnętrznym i problemach które projektują na innych niczym rzutniki na ścianę. |
To nie Wiesław, a ja. Uznałem, że tak będzie ciekawiej i fair. To też była pozostałość po jednej z wersji, że Wiesław nie istniał przed wycieczką i ludzie z autobusu mieli masową iluzję (co nawet byłoby fajne, gdyby autobus spokojnie dojechał na miejsce, okazałoby się, że jest o jedną osobę więcej - ale jak wiemy autobus nie dojechał na miejsce).
Uznałem, że zabawniej będzie mieć jak najtrudniej da się. Niestety po tych awanturach w temacie komentarzy było widać, że granie fair i utrudnianie sobie nie jest w cenie i powinienem po prostu zmaksymalizować moc/zalety/sojuszników mojej postaci, bo i tak ludzie będą płakać, że trzeba mi to zabrać.
[...w raporcie te zdania umieszczę, które tu napisałem po czym wyciąłem...]
Fajniej byłoby, gdybym nieustannie wyrzucał te "10".
Cytat:
Napisał Ombrose Foreshadowing? |
To jest foreshadowing.
Ostatnio edytowane przez Anonim : 29-01-2021 o 08:33.