scanner darkly. czy nowatorski ? wizualnie na pewno, ale w kwestii nowatorstwa to bardziej bym stawiał na animowany
renaissance christiana volckmana, który osobiście polecam każdemu cyberfanowi. film jest z ubiegłego roku, co samo przez się mówi, że jednak uniwersum cyberpunkowe w filmie wciąż jest eksploatowane.
co do ekranizacji opowiadań dicka to moim zdaniem
paycheck był marny, a
next będzie żałosny - szczególnie, że w samym filmie, na podobieństwo
minority report niewiele zostało z samego dicka, a o mista cage'u nie chce mi się nawet gadać.
by the way, jakieś dwa lata temu mocno rozgorzała wrzawa wokoło niedoszłej ekranizacji
neuromancera, którą miał wziąć na bary chris cunningham znany z teledysków aphex twin, squarepusher'a, bjork czy choćby najbardziej znanej swojej pop produkcji, którą był
frozen madonny. niestety (a może i stety) już na etapie konsultacji z gibsonem pomysł spalił na panewce i do ekranizacji nie doszło. może to i dobrze, bo już widziałem zestawy happy meal z case'm i molly.
niestety w chwili pisania powyższych słów znalazłem wiadomość, która zaniepokoiła mnie bardziej niż cunningham siłujący się z historią zaćpanego case'a
http://www.filmbox.pl/wiadomosci_show,1020.html
nic tylko błagać cunninghama o powrót