- Widziałem tylko jakiegoś rzeźnika, który uciekł korytarzem, nie wiem nawet w którą stronę - odparł Nicollo - Szczerze mówiąc niewiele pamiętam. Faktycznie spotkałem się z tym czarownikiem, ale wtrącił mnie do lochu a potem mam mętlik w głowie, chyba mnie czymś otruli albo zrobili pranie mózgu, mogli grzebać mi w głowie, stąd wiedzieli, że się zbliżacie - westchnął Karaluch - O żadnych innych czarodziejach nic nie wiem. Nikogo takiego nie widziałem