Aiko
Enkh spojrzała na swój mundur, który z wolna nasiąkał czerwienią.
- Bywało gorzej… Musimy iść! – pobiegła w stronę zejścia pod pokład.
W kawiarni kla
Migmar uratował porcelanę, ale Ikki popatrzyła na Migmara.
- Nie wierz mu! – zakrzyknęłą i zaatakowała kopnięciem ze ślizgiem Lee’iego, ale ten wykonał doskonały unik i…Cisnął elektryczny bolas w stronę chłopaka Hiotmi, który odchylił się do tył prawie pod kątem 90 stopni.
- Robi się zabawnie – klasknął aż najbliższe naczynia pękły i cisnął nimi w „Porucznika”, rozrywając jego ubranie i raniąc go i paru gości. Potem rozległ się huk, jakby coś spadło z góry
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |