Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2021, 01:05   #16
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Gerard nie był demonem szybkości, ale wierzył w swój pancerz. Ustawiając swe tarcze trzymane dolną parą rąk, dobył szabel uginając kolana tak, by obie egidy zakryły jak największą powierzchnię jego ciała.
Giermek ruszył w ślad za idącym lewą flanką Tanem Gorru, bez litości depcząc kwiaty i zioła na swej drodze. Niczym żywa forteca szedł wiedząc, że pozostali są w większości szybsi niż on i że walka wręcz prawdopodobnie zacznie się nim malauk tam dotrze. O ile w ogóle łucznicy staną do orężnej rozprawy.
Chrzęszcząc niczym ogromny żuk Gerard coraz bardziej zbliżał się do celu.

Kostnica:

42
59
19
14
51
 
__________________
Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków.
Ale to nie powód by nie myśleć.
Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb!
Hejt? Kijem przez grzbiet.

Ostatnio edytowane przez Jaśmin : 09-02-2021 o 01:09.
Jaśmin jest offline