Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2021, 16:23   #59
Arvelus
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację


Anthon wracał do obozu. Był ranny, ale jego pancerz dał radę wytrzymać i uchronić go przed prawdziwymi ranami, ale… to było dużo szczęścia.
- Dosyć... jak się pojawią znowu to po prostu rzucę Karlowi w twarz, że jestem cholernym magistrem… rozkazy rozkazami, to są cholerne ogry - marudził do siebie po czym zachichrał się nieprzyjemnie wyobrażając sobie miny drużyny gdy zacznie zaklęcia rzucać.

- Ostrokół. Jak tam wcześniej. Ciężki i upierdliwy, umieszczony w bramie. Dajcie mi dzień i.. siekierę, bo własnej nie mam… i mogę się tym zająć. Tego pierwszego ogra mocno poturbowaliśmy, więc on raczej szybko nie wróci, jeśli nie mają ze sobą szamana co go wyleczy...

 
Arvelus jest offline