Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2021, 15:32   #115
Graygoo
 
Graygoo's Avatar
 
Reputacja: 1 Graygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputacjęGraygoo ma wspaniałą reputację
Hans miał czyste sumienie bo nieużywane. Rozejrzał się z namysłem po towarzyszach. Krasnolud ważył najwięcej., ale był też uzbrojony i nerwowy. Jednak był innej rasy. Rozmyślania Hansa przerwał kozak proponując użycie truchła zbrojnego. Dobre rozwiązanie, bo cudze. Pretensje w przypadku niepowodzenia skierowane byłyby w jego stronę.
- Tak, rzućmy go tam. - zgodził się z Semenem.

Dostarczenie ciała zajęło dłuższą chwilę, ale wysiłek się opłacił. Sakiewka woja trafiła do Hansowego wora. W międzyczasie medykus odprawiał swoje eksperymenta. Hans je zignorował, wątpił aby mogły przynieść jakąkolwiek korzyść.

- Rzucamy na trzy! - zakomenderował.
- Raz. Dwa. I trzyyy! - truchło z hukiem wylądowała dokładnie pod krwawo-rdzawą plamą.

Kurz nie zdążył opaść gdy sufit opadł o niespełna metr. P zatrzymał się z piskiem świdrującym uszy. Mechanizm okazał się być zardzewiały. Racja po stronie medyka. Tylko czy mechanizmy nie puszczą? Trzy metry wydawały się niewielką odległością.

Wziął rozbieg i skoczył szczupakiem starając się ominąć zagrożenie.


 
Graygoo jest offline