- Dewlin na liny!! Daj znac natychmiast jak zobaczysz zagiel na horyzoncie. Niech ktos obudzi Royala!! Ruszcie sie do diabla.... Przygotowac armaty i kule... Gdzie do cholery podziewa sie kanonier?!?!?! Ruszcie dupska zanim je stracicie!!
Matthew, stojąc za Panią Bosman, potarł zaspane oczy.
-Nie trzeba, już jestem.- odpowiedział, po czym ruszył na mostek.
Gdy podszedł do swojego zmiennika, przyglądał mu się chwilę. Ziewnął sobie porządnie i spojrzał przed siebie.
-Hmm, kiedy mam przejąć ster?- chłopak spytał się zmiennika nadal patrząc przed siebie w ocean. |