Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2007, 14:22   #347
Nightcrawler
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
*Light Side* Frei Zuun

W miarę jak szklana tafla ekranu zamieniała chaotyczną mozaikę roznegliżowanych ciał wszelkiej maści i rasy, Jedi próbował wyłapywać nieliczne komunikaty o stanie statku. Nie wyglądało to dobrze, wtem niebiesko skóra Twi'lekianka eksponująca swój nader wydatny biust eksplodowała miraidami pikseli zmieniajać się w czerwony napis
Śluza zewnętrzna została otwarta , dekompresja 8%
Kel dor bez namysłu rzuciła się do przytwierdzonego do podłoża stolika w jadalni, mająć nadzieję że to tylko chwilowa awaria.

Jego płaszcz z powolnego falowania przeszedł w chaotyczny burzowy taniec. Uszy młodego Rycerza zaatakował wzbierający szum zassysanego powietrza.
-Od powietrza straszniejsza jest tylko próźnia - usłyszał w głowie słowa mistrza Ploo Kuna. Frei gorączkowo zaczerpnał tchu ze swej maski i starająć się wyciszyć burze myśłi, szalejącą wraz z kosmicznym wiatrem, przygotowywał się do rozpoczęcia transu hibernacyjnego, który w ekstremalnym przypadku mozę pozwoli mu na ograniczenie spożycia włąsnych zasobów gazów.
Czuł jak powoli wszystko cichnie i oddala się...

Śluza główna została zamknięta ... ubytek atmosfery zostanie uzupełniony za 8 , 7 .... 3 ...sekundy ... dziękujemy za współprace

Odetchnał głębiej - to jednak śluza.

Rozluźniająć zaciskajace się kurczowo na blacie i poręczy fotela dłonie, kel dor rzucił się pędem w stronę głównej śluzy - miał nadzieje, zę nikomu nic się nie stało.
 
Nightcrawler jest offline