Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-02-2021, 09:04   #151
8art
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
Po słowach Spoona gdzieś ze ścian doleciał głos:

- Brusilla - głos zdawał się smakować to słowo - Po śmierci Zawadhi Locke tylko ona została w osobistej gwardii Arwyn. Pewnie wiecie, że znalezienie jej doprowadzi do znalezienia Galijki, prawda? Galijki szuka wielu ludzi. To cenna informacja

To imię w ustach Darii brzmiało zajebiście znajomo dla Tonego.
"Chun Hei"
Przez głowę Brujah przeszedł krótki przebłysk ulotnego wspomnienia:
"Eleganckie ubranie. Tony ma melonik. Obok stał wysoki czarnoskóry mężczyzna z laską. O smukłej twarzy i wyraźnych kościach policzkowych.

"Ah, Tony Tony - klepie cię po twarzy - nie znam drugiego takiego jak ty. Arwyn umie dobierać sobie ludzi. Jakbyś czegoś potrzebował to wal do mnie jak w dym. Albo do niej"

Czarnoskóry wskazał palcem na niewysoką dziewczynę o azjatyckich rysach twarzy. Stała na zewnątrz przy czarnym samochodzie. Ubrana co najmniej niestosownie. Luźne spodnie, biała koszula kiepskiej jakości z oberwanymi rękawami. Kaszkiet. A w lewej dłoni trzymała wygięty miecz ukryty w zdobionej pochwie.

- Stary Locke ostrożnie dobiera swych potomków. Ale ta dziewczyna... Ty Tony jesteś jak woda. Wślizgniesz się wszędzie, wypłuczesz wszystko. Nieuchwytny jak nurt rzeki w sitku. Ona? Ona jest jak hartowana stal. Tam gdzie ty problem omijasz, czy opływasz Chun Hei wchodzi z mieczem i problemowi ścina głowę. Jeśli będziesz potrzebować pomocy, to wal do niej jak w dym."
A więc Brusilla była ważniejsza niż się to Castellemu wydawało. Teraz jej odnalezienie nie było już tylko prywatą Spoona, ale jednym ze sposobów dotarcia do posiadaczki Frygijskiej Czapki wspomnianej w liście od Thomasa, Patera Słońca. A jeśli mogli upiec dwie pieczenie na jadnym ogniu, to gra była tym bardziej warta świeczki. Wampir nie miał zamiaru wyjawiać motywu jaki od teraz nim kierował, to że chciał odnaleźć ją Spoon było wystarczająco dobrym oficjalnym powodem, ale teraz zarówno Spoon jak i Daria zyskali jego uwagę.
 
8art jest offline