Cytat:
Warhammerowe elfy nie są otwarte na inne rasy a już tym bardziej na religie. Elfy ludzi traktują jako coś czemu nie należy ufać bo łatwo ulegają Chaosowi, niziołki to takie "zwierzątka domowe", z krasnalami się nie lubią, ogry śmierdzą i są debilami. Więc jakoś nie widzę żeby elfy były otwarte na inne rasy.
|
Jeżeli chodzi o elfy to powstało już w obrębie WFRP tyle różnych teorii na temat ich kultury i filozofii niewspominając o biologii i metabolizmie, że można by tymi teoriami obdarować kilka systemów, a i tak nie uda się zadowolić wszystkich graczy. Najlepiej wybrać jedną z tych teorii i zaadoptować ją do swojej wizji warhammera - bo ta nawet w obrębie oficjalnych dodatków nie jest spójna.
U mnie elfy zawsze były nieco wyniosłe i protekcjonalnie traktowały inne rasy ;z wyjątkiem krasnoludów - do których żywią urazę - być może za Wojnę Zemsty (Wojnę o Brodę), bardziej chyba jednak ze względu na fakt iż elfy i krasnoludy mimo że tak różne są do siebie bardziej podobne niż by się mogło wydawać - są silnie związani ze swoimi terenami, cenią honor i są równie wyniosłe i zarówno elfy jak i krasnoludy uważają się za najstarszą i najbardziej szlachetną rasę). Fajnie że jednak ludzie starają się zastanowić nad ich psychiką i mimo wszystko uciekają od sprowadzania grania elfem do człowieka z podrasowanymi parametrami SW i I. Jak to ładnie ujął Yarot:
Cytat:
postaraj się spojrzeć na elfa nie tylko jako SW 50 i WS 60.
|
Cytat:
niektórzy MG zwłaszcza w warhammerze próbują elfy po prostu mówmy szczerze udupić z racji takiej że w wielu fantastycznych światach istnieje wręcz rasizm wobec elfów... wielu uważa że to wręcz pedałki i maminsynki ... żeby grać elfem trzeba w takim razie mieć twardy i mocny charakter, być aroganckim a za razem otwartym na inne rasy i religie ... trzeba po prostu umieć grać elfem i tyle
|
I tak naprawdę wszytko zależy od MG. Jedni traktują elfy jako "pedałków", inni jako rasę która stworzyła Tancerzy Wojny.
A takie analizy dotyczące elfów mnie przerażają:
Cytat:
To tak ogólnikiem ,natomiast jest jedna niespójność w tej teorii Mianowicie jak pisał już wcześniej malleusbellum w takim wypadku Elf powinien rosnąć przez całe życie.Niby da się to zrealizować jednak musiałyby być to przyrosty nieadekwatne do metabolizmu takiego czegoś Zakładam ,że byłyby to przyrosty rzędu 0,5/1 mm na rok po płciowym dojrzeniu osobnika(według mnie następuje to zaledwie kilka lat po zwykłej jednostce ludzkiej czyli w wieku ok.20 lat).
|