Jacusia odgoniono jak hienę od padliny. No cóż bywa. Bywa też tak iż można być żołnierzem gwiezdnej floty i nie mieć w ogóle do tego predyspozycji fizycznych. Po przebiegnięciu nie bagatela dystansu 20 metrów stwierdził iż dalej nie pobiegnie. Jak się zatrzymał to postarał się zatrzymać biegnącego za nim Wypierda najlepiej nadającym się do tego niemą mową gestów jaką każdy kurwinox zna od maleńkości. Plec na Oloja ( TY), palec na siebie (Ja), sugestywny gest przy szyi (Skurwolanka), machnięcie ręką ( za mną za winkiel, by reszta nie widziała).