24-02-2021, 11:02
|
#56 |
| Undcight Gorru Meher zebrał rzeczy martwego półlobrzyma, pozostawiając mu tylko odzienie oraz topór i maczugę. Miał zamiar następnie spalić go wraz z jego bronią, pogrzeb właściwy dla wojownika wedle jego zwyczajów.
Kiedy spoczęli, przerwał popijanie z antałka, zauważając że elf wziął drogocenny nóź:
-Uważaj ostrouchy! Nie chcesz chyba wziąć tego tylko dla siebie, prawda! - warknął, następnie kiwając głową gdy Uruk-Hai przemówił na temat równego podziału.
Kiedy Malauk zaczął pieprzyć na temat swoich ślubów ubóstwa, zaśmiał się tylko szyderczo. No to już trzy osoby odpadły z podziału łupów, dwóch martwych i ów rycerzyk.....
- No, lepiej by było tę Twierdzę zbadać, ale El Aleen dobrze mówi. Nie chcemy wpaść w zasadzkę, więc trzeba gagatków jeszcze dopytać o dojście do Twierdzy, jej obrońców i strażników. A może byśmy nagrodę dostali dostarczając ich setnikowi..... - Półlobrzym zaczął to rozważać, tchórzem nie był ale nie był też idiotą żeby pakować się w oczywistą pułapkę.
- Wezmę trzecią wartę. - stwierdził, wstając i wpartując się w ciemność tego lasu, który niepokoił jego instynkty. Ta dziwna cisza i te istoty które widzieli elf i półork.... coś tu było nie tak.
Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 24-02-2021 o 11:32.
|
| |