Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2007, 19:09   #39
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
- Wybaczcie mości krasnoludzie, ale ciągle coś dziwnego suponujecie względem mojego honoru, mówcie jaśniej, bo nijak waszych zagadek nie rozumiem wszakże przybyłem z Bretonii. Musiałem już jednego pijanego chama uświadomić, iż bezkarnie nie obraża się dam w moim towarzystwie. – to mówiąc odłożył miecz na stół i zaczął się posilać.
Gulasz był zaskakująco dobry jak na taką karczmę zaś sok klonu, choć trochę za słodki przypadł mu do gustu.

- Pani Izolda mówiła coś o siedmiu dniach skąd to wiadomo czyżby ciała dzieci znajdowano dopiero po takim okresie skąd też wiadomo, iż do końca żyły – z ciekawością wpatrywał się w karczmarza jakby jego szczery wzrok mógł nakłonić go do zwierzeń.

- Dlaczego podejrzewacie skaveny czyżby ktoś takie ochydztwo tutaj widział - zapytał Johann'a. Wszakże słyszła o takich potworach ale wkładał to pomiędzy bajki, tak jak i bajki o żelaznym ludzie, które opowiadała mu jego niania.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 26-08-2007 o 22:51.
Cedryk jest offline