Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-02-2021, 21:58   #13
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Amos skrzywił kącik ust.
- Wybierasz najtrudniejszą z dróg. - skwitował. - Skoro wstydzisz się swojego ciała, to pozostaje nam najbezpieczniejsza z pozostałych dwóch droga. Poprowadzę nas drogą przy Riggen, znam te rejony. Bezpieczniejsze to niż las pełen wilkołaków. - powiedział z pewnością w głosie. Nie zwykł dyskutować o wyborze drogi z osobami nie mającymi pojęcia o survivalu, ale czuł, że tu może być zupełnie inaczej.
Postanowił jednak nie dawać przyczynku do dyskusji odwracając się w kierunku Lunarcha i sięgając po "dary" świątynne. Wziął skórzany kołczan z bełtami zakończonymi grotami z czystego srebra. Mieniły się niebezpiecznie w migotliwym świetle świec. Przez chwilę zastanawiał się nad tym co jeszcze wziąć, ostatecznie decydując się na fiolkę z magiczną miksturą.

- Jeśli nie macie nic do załatwienia, to wyruszamy natychmiast. .
 

Ostatnio edytowane przez psionik : 24-02-2021 o 22:10.
psionik jest offline