Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-02-2021, 19:28   #16
psionik
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Frank spojrzał spode łba na dhampira przyglądając mu się przez chwilę. Wreszcie jakby zdecydował się co robić, wyciągnął rękę w kierunku Neda.
- Frank. - przedstawił się. - Żaden "pan".

Spojrzał na obu wpółumarłych, najpierw na jednego, później na drugą, po czym powiedział:
- Rozumiem niechęć do słońca, ale... cóż, noc jest bardziej niebezpieczna, również dla was. - westchnął. Albo nie zwykł pracować z innymi, albo nie przywykł do tłumaczenia się ze swoich decyzji. Gdy zaczął, mówił już łagodniejszym, bardziej ugodowym tonem:
- W Riggen mogą czekać nas nieumarli z pobliskiej nekropolii, ale będę w stanie nas ustrzec przed ewentualną zasadzką, co do lasu zaś... na pewno spotkamy wilki, wilkołaki i inne bestie, i o ile podzielam entuzjazm do czynienia dobra, naszym celem jest dostarczenie piór do Urbana, nie czyszczenie lasu z plugastwa. -
 
psionik jest offline