Beheldor
Odebrałeś bez problemu kuszę i odłożyłeś na bok w momencie kiedy drugi wypuścił dage. Odpiąłeś lage i zobaczyłeś ruch, to szczurowaty brał zamach. Poczułeś ból w lewym ramieniu. Poderżnąłeś gardło dla rozbrojonego. Szczurowaty podbiegł do Ciebie i wyprowadził cios który ledwo uniknąłeś szybkie kopnięcie w krocze ostudziło przeciwnika, gdy upadł kopnąłeś raz jeszcze. Spojrzałeś na ramię z którego wystawał nóż do rzutów. Szczurowaty ciężko dyszał zwinięty w kłębek. Alleran i Devlin
Obudził was krzyk Beheldora.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |