Lina spojrzała na Filię, podeszła do niej powoli i powiedziała:
-Ohh... to brzmi głupio, ale chyba ten cały porywacz, nie pływał ot tak sobie w jeziorku... ale ja już nie mam siły... jestem głodna...-
Mówiąc ostatnie słowa, złapała się za brzuch i zajęczała smutna. Jeśli zaraz czegoś nie zjem, to brzuch przykleji mi się do krzyża, przecież wielka czarodziejka, która codziennie zmaga się z bestiami, nie może głodowaać...! To niedopuszczalne! Ale przecież musimy pomóc Filii... no cóż... zobaczymy co ten rybak odpowie... |