Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z dziaÅ‚u Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 14-08-2007, 14:01   #91
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Gourry; żadne drzwi nie zatrzymają ciebie i twojego miecza. Przynajmniej tak sądzisz.
Rozbieg, szarża na drzwi! PeÅ‚en gracji wyskok, zamach ostrzem... o rany! OO’



Ostatnimi czasy twój oręż zachowuje się nietaktownie i nie chce z tobą współpracować! Puknąłeś falującą wiązką światła o wrota, ale te, gdyby mogły, zaśmiałyby się tylko szatańsko. Widać bariera chroniąca je jest całkiem silna.

Zelgadis; No tak, szarża z mieczem nie wypaliła. Po co w ogóle otwierać te drzwi? Kto wie, co za nimi jest. Może następna hydra...?
Ruszasz tunelem po lewej.

Lina; Hm. Wyczyn Gourrego nie byÅ‚ zÅ‚ym pomysÅ‚em, ale jego zakoÅ„czenie Å›wiadczy o tym, że te dziwne drzwi skrywajÄ… coÅ› naprawdÄ™ ważnego i ktoÅ› namÄ™czyÅ‚ siÄ™ zabezpieczajÄ…c je potężnÄ… magiÄ…. ‘Firebbalem i mieczem’ – mawia siÄ™ czÄ™sto kiedy na drodze stajÄ… upierdliwe zamkniÄ™te drzwi, ale tym razem to na nic. FikuÅ›ne miejsce na klucz wyraźnie jest w jakimÅ› konkretnym celu.
Czyżby ktoÅ› ukryÅ‚ tam jajo-Valgaava? Hm. Może. Z drugiej strony – ktoÅ› porwaÅ‚ smocze jajo tylko po to, aby zamknąć je za jakimiÅ› Å›miesznymi wrotami zabezpieczonymi potężnÄ… magiÄ…?! Kto wie, może akurat miaÅ‚ takie marzenie – chciaÅ‚ mieć smocze jajo zamkniÄ™te za wrotami w podziemnej jaskini
Ignorujesz Nagę, która nadal ślini się nam myśl, ile to warty jest jeden z tych posągów.
Przyznajesz rację Zelgadisowi. Korci cię, żeby sprawdzić co jest za drzwiami, ale póki co dajesz za wygraną i ruszasz za nim tunelem w lewo.

- Pani Nago, niech pani odejdzie już od tego posÄ…gu, on jest taki dziwny... – jÄ™knęła Amelia, trzymajÄ…c siÄ™ blisko Zelgadisa. – Zelgadis-san ma racjÄ™, musimy jak najszybciej znaleźć porywacza i wymierzyć mu sprawiedliwość!!!

Tak wiÄ™c, ci, którzy ruszyli tunelem, majÄ… okazjÄ™ podziwiać malownicze stalagmity, stalaktyty, nacieki skalne i maÅ‚e jeziorka mijane po drodze. Docieracie wreszcie do... kamiennych schodów. Dziwne to trochÄ™, schody w jaskini. Wokół jest jednak cicho i spokojnie, wiÄ™c sprawdziwszy, że schody nie wyglÄ…dajÄ… na takie co to zaraz runÄ…, wdrapujecie siÄ™ po nich. Na szczycie czeka na was... koniec tunelu oO’ Zelgadis, który szedÅ‚ pierwszy, zauważa kamiennÄ… pÅ‚ytÄ™ na suficie, tuż nad waszymi gÅ‚owami, którÄ…, być może da siÄ™ przesunąć. Zanim jednak ktokolwiek podjÄ…Å‚ próby przesuniÄ™cia jej, sÅ‚yszycie chrzÄ™st jakiegoÅ› mechanizmu i pÅ‚yta sama siÄ™ odsuwa! OO. Wasze oczy poraziÅ‚o Å›wiatÅ‚o sÅ‚oneczne. Wychodzicie z podziemnej groty do lasu. Nieopodal jest malownicze jezioro.



Słońce zajdzie za jakieś 2 godziny.
Zauważacie rybaka, śpiącego na trawie, tuż przy swojej zarzuconej wędce.
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline  
Stary 14-08-2007, 20:52   #92
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Filia popatrzyła na drużynę miotającą się bez sensu, po czym zrezygnowana powlokła się za nią na zewnątrz. Westchnęła i usiadła na ziemi, delektując się jak-zwykle-tajemniczo-zjawiającą-się-herbatą. Najwyraźniej nikt prócz Amelii i Zela nie miał zamiaru pomagać jej w poszukiwaniach. Nie żeby wątpiła w dobre chęci Liny i Gourego - wiedziała, że mają dobre serca - ale z wykonaniem było już gorzej. Wrzaskliwej ekshibicjonistki nawet nie brała pod uwagę, a Xellos... na jego myśl przeszedł jej po krzyżu dreszcz obrzydzenia. Rzuciła okiem na śpiącego rybaka - oczami duszy już widziała Linę budząca go firebalem: "czy widział pan jakieś skarby? ... eee... znaczy jajo?".

Dopiła herbatę. Czas wziąć sprawy w swoje ręce! Zapakowała serwis i chwyciła w dłoń buławę. Przymknęła oczy i wyrównała oddech, próbując przypomnieć sobie statuę Czerwonego Smoka, znajdującą się w jej dawnej świątyni. Odmówiła błagalną modlitwę i z głębi duszy zadała pytanie: "W którym kierunku mam szukać Valgaava?", po czym spojrzała na bron, mając nadzieję, że ta wskaże jej właściwą drogę.
 
Sayane jest offline  
Stary 24-08-2007, 13:26   #93
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
Lina wychodząc z tunelu przeciągnęła się leniwie, rozejrzała dookoła i spostrzegła rybaka, powolnym krokiem podeszła do niego i zagadała:
-Witam pana, czy wie pan coÅ› o tych podziemnych tunelach??-

Mówiąc to wskazała na tunel, z ktorego przed chwila wyszła, a następnie dodała:
- I... czy widział pan może kogoś dziwnego... mężczyzne z kapturem na głowie, średniej długości, ciemnymi włosami...?-
Mówiąc do rybaka, Lina cały czas bacznie go obserwowała i wpatrywała mu się...
"Ohh... mam nadzieje, że on chociaż powie nam coś ciekawego na temat porywacza..."
 
Koinu jest offline  
Stary 25-08-2007, 12:55   #94
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Filia; po herbatce zabierasz się za przepowiednie. Trzymając wierną buławę w dłoni, modlisz się z nadzieją, że dostaniesz jakiś znak od sił wyższych. Buława w twojej dłoni drgnęła, masz wrażenie, że niewidzialną siła pchnęła ją i odwróciła tak, że buława wskazała w kierunku jeziora.

Lina; zaczepiasz chrapiÄ…cego rybaka.
- CÅ‚o-cÅ‚o-co...? – budzi siÄ™ półprzytomny facet, zerka na ciebie i ziewa szeroko.
- Witam pana, czy wie pan coÅ› o tych podziemnych tunelach?
- Tu-tu czym...? – facet przeciÄ…ga siÄ™ i ziewa znów, otrzepuje siÄ™. – HÄ™, co? Podziemne tunele? Jakie podziemne tunele, dziewczyno?! Nie ma tu żadnych, ino kopalnie stare tu byÅ‚y kiedyÅ› – rozglÄ…da siÄ™ nieprzytomnie i siÄ™ga po swojÄ… wÄ™dkÄ™.
- I... czy widział pan może kogoś dziwnego... mężczyznę z kapturem na głowie, średniej długości, ciemnymi włosami...?
- Mężczyzna z kapturem...? – zamyÅ›liÅ‚ siÄ™ facet. –A byÅ‚ tu taki, jakiÅ› Å‚owca czy coÅ›, może i kÅ‚usownik, bo zmykaÅ‚ prÄ™dko do lasu aż siÄ™ kurzyÅ‚o za nim. WidziaÅ‚em go wczoraj, czy przedwczoraj. A tak tylko, jak przebiegÅ‚, przez te chaszcze tam, i zniknÄ…Å‚, i tyle – facet znów ziewa. – Pewnie jakiÅ› zbir z Veneran, bo w naszej wiosce nigdy żem go nie widziaÅ‚. A, i caÅ‚y mokry byÅ‚, mokry i potargany lataÅ‚ po lesie, dziwne to trochÄ™ byÅ‚o. Ale co mi do tego.
 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline  
Stary 25-08-2007, 13:06   #95
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
-Mookry!?- Lina wrzasnęła i sojrzała na jezioro. Następnie odwróciła się, i podbiegła do drużyny.
-Hej! Słuchajcie... ten stary, rybak widział chyba wczoraj, naszego porywacza, mówił, że pobiegł do lasu, ale zdaje mi się... że wczesniej coś tu robił, był cały mokry... co on... pływał sobie w jeziorze czy co... tak czy inaczej, za daleko nie mógł odejśc... więc... co robimy, idziemy dalej? A może jedna, czy dwie osoby zostaną tutaj, aby dokładnie przeszukać okolice, chodź.... sama jeszcze nie wiem po co...-
Mówiąc to, Lina głupkowato się zaśmiała i popatrzyła na resztę dróżyny.
Hmm... ciekawe co ten, porywacz tutaj robił...
 
Koinu jest offline  
Stary 26-08-2007, 16:58   #96
 
Khel's Avatar
 
Reputacja: 1 Khel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodzeKhel jest na bardzo dobrej drodze
Gourry

Gourry wyszedł z jaskini kompletnie załamany faktem, że nie udało mu się otworzyć drzwi. No cóż nawet najlepszym zdarza się czasem zawieść, a trzeba dodać, że w śród najlepszych był w ścisłej czołówce Podszedł do linii brzegu i myślał o jedzonym ostatnio posiłku. Ogarnęły go marzenia, w których główną myślą było jedzenie. Właściwie nie mógł skupić się na czymkolwiek innym. Nagle jego sen na jawie rozwiał się, a to za sprawą Liny, która wyciągnęła jakieś istotne wiadomości od rybaka. Ponoć ten widział wczoraj człowieka podobnego do poszukiwanego przez nich. Gourry był przejęty całą sytuacją jak chyba wszyscy tu obecni, ale bardziej przejmował go jego żołądek.

- Myślę, że znakomitym miejscem do rozpoczęcia dalszej części poszukiwań jest Veneran. Możemy tam odpocząć i pomyśleć, no i oczywiście coś zjeść.

Wypowiadając ostatnie słowa na w kąciku ust pojawiła się ślina, a spojrzenie zrobiło się puste i zamyślone. Jedyne, co dało się jeszcze słyszeć to ciche i odległe słowa

- Pieczona kaczka taaaakkk...
 
__________________
"Gonna die in hell,
gonna pay for all his sins"
Khel jest offline  
Stary 26-08-2007, 21:19   #97
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Mokry zbir, wróżba wskazująca jezioro... Było to absurdalne - ale zmarnowali już niemal cały dzień na uganianiu się po jakiejś kopalni, więc godzina ich nie zbawi... Filia miała przynajmniej taką nadzieję podchodząc od rybaka z pytaniem: Ma pan łódź do wynajęcia? I czy... - zawahała się, myśląc jak bardzo głupi jest ten pomysł - ... zna pan może jakieś legendy związane z tym jeziorem czy okolicami? Może - odwróciła się w stronę drużyny z trudem wymawiając kolejne słowa - porywacz ukrył Valgavaa w jeziorze? W końcu kto by go szukał w wodzie? - po tych słowach oklapła nieco, spod oka wpatrując się w resztę drużyny, oczekując niemal wybuchu śmiechu.
 
Sayane jest offline  
Stary 26-08-2007, 21:25   #98
 
Koinu's Avatar
 
Reputacja: 1 Koinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputacjęKoinu ma wspaniałą reputację
Lina spojrzała na Filię, podeszła do niej powoli i powiedziała:
-Ohh... to brzmi głupio, ale chyba ten cały porywacz, nie pływał ot tak sobie w jeziorku... ale ja już nie mam siły... jestem głodna...-
Mówiąc ostatnie słowa, złapała się za brzuch i zajęczała smutna.
Jeśli zaraz czegoś nie zjem, to brzuch przykleji mi się do krzyża, przecież wielka czarodziejka, która codziennie zmaga się z bestiami, nie może głodowaać...! To niedopuszczalne! Ale przecież musimy pomóc Filii... no cóż... zobaczymy co ten rybak odpowie...
 
Koinu jest offline  
Stary 27-08-2007, 12:01   #99
 
Almena's Avatar
 
Reputacja: 1 Almena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputacjęAlmena ma wspaniałą reputację
Gourry; proponujesz trzymać kurs na Veneran. Twoje kosmki jelitowe odtańczając rumbę starają się dać ci do zrozumienia, że najwyższa pora co zjeść. Pieczona kaczka brzmi świetnie, w okolicy jest pełno kaczek, niestety, póki co, pływają sobie spokojnie po tafli jeziora albo siedzą wśród szuwarów.

Lina; twoje kosmki jelitowe wolą tańczyc sambę

Filia; zaczepiasz rybaka pytaniem;
- Ma pan łódź do wynajęcia?
Rybak zerka na ciebie spode Å‚ba, chyba dawno już nie widziaÅ‚ tak schludnie i bogato wystrojonej panienki. PomiÅ„my już, że raczej podejrzliwie podchodzi do faktu, iż naraz nachodzi go grupka podróżników zÅ‚ożona z 4 wystrojonych kobiet [ta jedna – o matko, ale ksztalty!XD], trzech jegomoÅ›ciów, z czego jeden wyglÄ…da na niewidomego bo nie otwiera gaÅ‚ i taszczy jakÄ…Å› laskÄ™, a drugi ma niebieskawÄ… skórÄ™ z dziwnymi pieprzykamiXD Plus, jakiÅ› rudy lis w pÅ‚aszczu i kapeluszu.
- Taaak, mam łódź – mruknÄ…Å‚. – mogÄ™ wynająć wam jÄ… za parÄ™ sztuk zÅ‚ota – zaciera Å‚apki.



- I czy... - zawahała się Filia, myśląc jak bardzo głupi jest ten pomysł - ... zna pan może jakieś legendy związane z tym jeziorem czy okolicami?
Facet podrapał się po głowie.
- Cóż, powiadajÄ…, ze jeÅ›li zbierze siÄ™ na tej plaży 11 równej wielkoÅ›ci kamyków tego samego koloru, wypÅ‚ynie siÄ™ na sam Å›rodek jeziora i wrzuci je do wody, z gÅ‚Ä™bin przybÄ™dzie magiczna istota. I tu zdania siÄ™ podzielone. Jedni twierdzÄ…, że bÄ™dzie to wielki rak speÅ‚niajÄ…cy życzenia, inni, że wypÅ‚ynÄ… trzy nagie nimfy, których Å›piew mogÄ… usÅ‚yszeć tylko bogowie i wybraÅ„cy. PróbowaÅ‚em i za diabla nic nie wypÅ‚ynęło – bÄ…knÄ…Å‚. - No... – wziÄ…Å‚ wÄ™dkÄ™. - Teraz wracam do wioski bo siÄ™ Å›ciemnia.

- Ooooh, jak tu piÄ™knie! – Amelia zachwycaÅ‚a siÄ™ zachodem sÅ‚oÅ„ca nad jeziorem. – Tak tu cicho i spokojnie, woda piÄ™knie skrzy siÄ™ na zÅ‚ocisto! Takie widoki od razu uÅ›wiadamiajÄ…, że na tym Å›wiecie rzeczÄ… naturalnÄ…, do której wszystko dąży, jest porzÄ…dek, Å‚ad i SPRAWIEDLIWOŚĆ!!!

Zerknęła ukradkiem na Zelgadisa i dyskretnie przysunęła się bliżej niego.
- O czym pan rozmyÅ›la, Zelgadis-san? – spytaÅ‚a z uÅ›miechem.
MiaÅ‚a nadziejÄ™, że nie usÅ‚yszy w odpowiedzi „wspominam chwile, kiedy zrobiliÅ›cie ze mnie kotwicÄ™...”

 
__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.
Almena jest offline  
Stary 27-08-2007, 13:29   #100
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Filia stanęła przed Liną, ujęła się pod boki i twardo rzekła: Lina-san! Zmarnowaliśmy już tyle czasu na uganianie się za tobą po kopalni, że półgodzinna wycieczka po jeziorze nas nie zbawi. Przynajmniej TERAZ mamy jakiś ślad porywacza mojego dziecka, choćby tak marny. Zawsze możesz zjeść jakis suchy prowiant albo złowić rybę w trakcie. Więc BIERZICE się DO SZUKANIA KAMIENI !! - ryknęła na koniec, po czym zwróciła sie słodko do rybaka - W takim razie chcielibyśmy wynająć pańską łódź na godzinkę czy dwie, jeśli pan będzie tak łaskaw.
 
Sayane jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest WÅ‚.
Uśmieszki są Wł.
kod [IMG] jest WÅ‚.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
Pingbacks sÄ… WÅ‚.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:24.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172