W kawiarni.
Inkarnuś wybełkotał
- Wszysztko słyszę i planuję szemsztę! Na wszyżtkich
Tymczasem Ikki rzekła
- Proszę pana, nie tylko źli mają prawo do pompatycznych przemów
Potem pogłaskała Migmara po głowie
- Uderzyłabym Meelo, ale to by mu się spodobało. Jak chcesz mu dopiec, to musisz zrobić… coś innego. – uśmiech Ikki był diaboliczny.
Hitomi znowo zalała się łzami.
- Moja rodzina, czy ona jest bezpieczna mój mały braciszek… myślałam, że on go porwał panie? Słyszał pan o porwaniu małego Changa?
Marko wyglądał za to, jakby coś przeskrobał, Dachi jako ojciec był pewien…
Lee wstał pokasłując, a Asami mu pomogła
- Dziękuję… Ja… – wydawał się zawstydzony.
- Przeszłość jest za nami – rzekła Sato
Usłyszeli, że ktoś gwałtownie zaparkował. Aiko
Enkh, wyglądala na bladą i się pociła, oraz trzymała za bok.
- Pewnie – wzięła doktor pod bok.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |